Dwaj bracia w wieku 29-lat odpowiedzą za kradzież mrożonek z jednej z hurtowni na terenie Żnina. Ten przestępczy proceder trwał około 2 miesięcy i był dobrze zorganizowany bo jak ustalili kryminalni jeden z braci pracował w tej hurtowni, a drugi świadczył usługi transportowe. Wpadli dzięki uzyskanej przez policjantów informacji. Teraz grozi im nawet 5 lat więzienia.
3 lipca żnińscy kryminalni uzyskali informację, że z terenu jednej z hurtowni mrożonek na terenie Żnina sukcesywnie dokonywane są kradzieże. Jak wynikało z informacji, kradzieży mieli dokonywać dwaj bracia w wieku 29 lat, mieszkańcy powiatu nakielskiego, a głównym towarem jaki padał ich łupem były ryby. Ten przestępczy proceder miał trwać od co najmniej dwóch miesięcy, a sposób działania polegał na zwiększaniu na krótko przed zabraniem, ilości zważonego i wycenionego już towaru przez jednego ze sprawców, który był pracownikiem hurtowni. Zapakowana przesyłka trafiała następnie do brata, kolejnego ze sprawców, który jak się okazało był właścicielem firmy transportowej i świadczył usługi przewozowe na rzecz hurtowni mrożonek. Potem legalnie zakupiony towar transportowany był do sklepów, natomiast ten skradziony bezpośrednio do 24-letniego „pasera”. Następnego dnia bracia oraz 24-latek zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie celem wyjaśnienia sprawy. Materiał dowodowy jaki zgromadzili w tej sprawie policyjni śledczy wskazał, że mężczyźni ci skradli towar w ilości ponad 1 tony na kwotę ponad 30 tyś. złotych. Jednak mundurowi nadal sprawdzają pozostałe informacje dotyczące tej sprawy, gdyż przypuszczają, że skradzionego towaru było więcej.
W tym samym dniu cała trójka usłyszała zarzuty, bracia kradzieży za co grozi im nawet do 5 pozbawienia wolności, a 24-latek zarzut paserstwa zagrożony karą więzienia do lat 5.
