Imieniny: Joanny, Achillesa

INFO

Do 3 lat pozbawienia wolności grozi 22-latkowi za to, że nie dość, że kierował samochodem pomimo zakazu sądowego, to jeszcze posiadał narkotyki w postaci amfetaminy i marihuany. Już usłyszał zarzuty.

Wczoraj, 28 lipca w Barcinie o godz. 17:40 policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli drogowej osobowe BMW, którego kierowcą okazał się 22-letni mieszkaniec Barcina. Początkowo kontrola przebiegała bez zarzutu, jednak problemy dla kierowcy zaczęły się, gdy został on poproszony o prawo jazdy. Wtedy wyszło na jaw, że ten 22-latek nie posiadał przy sobie prawa jazdy. Brak dokumentów nie wynikał jednak z tego, że mężczyzna zapomniał zabrać ich z domu, ale dlatego, że zostały one mu zabrane, a sąd dodatkowo orzekł wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów. Żeby tego było mało, to podczas sprawdzenia samochodu policjanci ujawnili foliowy worek z zawartością białego proszku oraz zielonego suszu. W związku z podejrzeniem, że ujawnione substancje mogą być narkotykami 22-latek został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy. Mundurowi przeprowadzili badania chemiczne białego proszku oraz zielonego suszu, które wykazały, że to amfetamina w ilości 45 gramów i 0,2 grama marihuany. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania zakazanych prawem narkotyków oraz naruszenia zakazu sądowego. Następnie mężczyzna został decyzją prokuratora zwolniony. Teraz za popełnienie tych przestępstw grozi mu nawet 3 lata więzienia.

AUTOPROMOCJA